TP-LINK Neffos Y5 to smartfon za 299 zł, którego specyfikacja nie odstrasza
TP-LINK Neffos Y5 wyposażony został w 5-calowy wyświetlacz o rozdzielczości HD, a także procesor Qualcomm Snapdragon 212 oraz 2 GB RAM.
Za około 500 złotych znaleźć można smartfona, który bez większych problemów poradzi sobie z realizacją podstawowych zadań. A za około 300 złotych? TP-LINK chce udowodnić, że i to jest możliwe.
Producent poszerzył ofertę o model TP-Link Neffos Y5, który oferowany będzie za 299 złotych. Wprawdzie smartfony w tej cenie nie są już niczym zaskakującym, ale ich parametry pozostawiają zazwyczaj naprawdę wiele do życzenia. Tym razem podzespoły nie odstraszają. Co więcej, można nawet przyznać, że jak na taki wydatek wyglądają naprawdę dobrze.
TP-LINK Neffos Y5 wyposażony został w 5-calowy wyświetlacz o rozdzielczości HD, a także czterordzeniowy procesor Qualcomm Snapdragon 212 oraz 2 GB RAM i 16 GB rozszerzalnej przestrzeni na dane. Jest też Dual SIM, a nawet LTE.
Urządzenie pracuje przy tym pod kontrolą systemu Android 6.0 Marshmallow i zasilane jest przez baterię o pojemności 2130 mAh. Wygląda ona dość skromnie, ale przy tak niskiej cenie nigdy nie unikniemy kompromisów.
Specyfikacja techniczna TP-LINK Neffos Y5:
- Android 6.0 Marshmallow
- 5-calowy wyświetlacz 1280 x 720 pikseli, 293,7 ppi
- czterordzeniowy procesor Qualcomm Snapdragon 212 z Adreno 304
- 2 GB RAM
- 16 GB pamięci wewnętrznej + czytnik kart microSD (do 32 GB)
- kamera główna 8 Mpix i przednia 2 Mpix
- Bluetooth 4.1, Wi-Fi, LTE
- Dual SIM
- GPS
- akumulator 2130 mAh
- wymiary 144 x 72 x 8,8 mm
- waga 153,5 g
TP-LINK Neffos Y5 oferowany będzie w kolorze szarym i białym. Co o nim sądzicie?
Źródło: TP-LINK
Komentarze
8299 zł dla jednych dużo dla innych mało.
Zależy na ile kupujemy telefon i jak ten z artykułu długo będzie działał.
Piszecie że to telefon dla biedniejszej Polski, Polski B.
Ale biednego tym bardziej nie stać na wyrzucanie pieniędzy.
A konkurencja jest duża, o 100 zł drożej mamy xaomi (już w Polskim sklepie) z 2/16 ramu. A w imporcie bezpośrednim jeszcze taniej.
Ale jak by nie patrzył, JEŚLI TO BĘDZIE CENA KOŃCOWA, Z PÓŁKI - 299 zł to mamy króla telefonów marketowych.
I piszę to z uznaniem, bo to co obecnie jest sprzedawane w marketach w cenie 300 zł (+/- 100) jest tak podłej jakości iż nie ma osoby na świecie która by mi tal podpadła żeby ten syf polecać.
Ten TP-Link za 299 zł (na półce !!!) będzie królem bez żadnej konkurencji.
Natomiast jeśli go wycenią na 350-400 zł to będzie to już telefon dla.... głupców..